
Detektory gazu należą do czujników, których zasada działania pozwala ocenić, czy w danym pomieszczeniu stężenie niebezpiecznych substancji jest w normie, czy poza taką normę wykracza. Urządzenia znajdują zastosowanie wszędzie tam, gdzie takie ryzyko istnieje, w szczególności w zakładach przemysłowych czy pomieszczeniach z instalacją gazową. Swoim działaniem wspierają także wiele akcji ratunkowo-gaśniczych. Wyróżnia się dwa podstawowe rodzaje detektorów – jednogazowe i wielogazowe. Czym się od siebie różnią?
Jak działają detektory gazu?
Zanim przejdziemy do różnic występujących pomiędzy detektorem jednogazowym, a wielogazowym, wyjaśnimy, na czym polega działanie tego typu urządzeń. Każdy detektor gazu posiada sensor, który reaguje na gaz. Wyróżnia się 4 rodzaje sensorów:
-
elektrochemiczne,
-
katalityczne,
-
półprzewodnikowy,
-
absorbcyjne w podczerwieni.
Czym różnią się detektory jednogazowe od wielogazowych?
Jak sama nazwa wskazuje, detektory jednogazowe przeznaczone są do wykrywania wysokiego stężenia jednego konkretnego gazu, natomiast detektory wielogazowe umożliwiają mierzenie nawet 6 gazów, choć do najpopularniejszych urządzeń należą czterogazowe, mierzące gazy wybuchowe (LEL), siarkowodów (H2S), tlen (O2) i tlenek węgla (CO). Oba rodzaje detektorów gazu mają duże zastosowanie ze względu na ich sposób działania. Detektory czterogazowe mierzące stężenie wyżej wymienionych gazów pozwalają zabezpieczyć często występujące zdarzenia w zakładach przemysłowych czy akcjach realizowanych przez straż. Idealnym uzupełnieniem tego sprzętu są detektory jednogazowe nakierowane na konkretny gaz, na przykład moniak(NH3), ditlenek siarki (SO2) czy fosforowodów (PH3). Urządzenie dobiera się ściśle do zagrożeń mogących wystąpić na konkretnym obszarze.